Dołączył: Nie Lis 05, 2017 12:54 Posty: 61 Skąd: Hawelańska
Wysłany: Czw Mar 01, 2018 16:04 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
nowewinogrady napisał:
Nie twierdze ze to zły pomysł,ale chyba są bardziej priorytetowe sprawy, a raczej całe mnostwo.
Ukradli mi tu auto i powiem szczerze, ze wolałbym aby zarządca zajął się np kwestia monitoringu niż zmiękczania wody
Tak wiem były maile w tej sprawie ale temat oczywiście nie został zamknięty.
Zarządca pisze mi dyrdymały ze szukają firmy sprzątającej ale wszystkie są droższe od aktualnej <sick> Czy każdy z Nas nie wolałby dołożyć kilka złotych i widzieć tu w końcu porządek?
Żal o kamery można mieć tylko do mieszkańców, którzy przez rok nie potrafią się opowiedzieć za którakolwiek z opcji (chcę/nie chcę). Poza tym do mieszkańców można mieć sporo pretensji, czepiamy się firmy sprzątającej, a np. syf z ulotkami wokół skrzynek, to akurat nie ich zasługa. Podobnie jak walające się wszędzie wózki z Tesco, śmieci, czy psie gówna itp itd. Brudne, zniszczone klatki schodowe podobnie, wiem ze cześć z nich to dzieło budowlańców, ale jesli się ich zaprasza do soebie, to w pewnym sensie się za nich odpowiada. Dalej - wiecznie otwarta brama od hali, za co pewnie odpowiada cebula bez wykupionych/wynajętych miejsc, ale jak mróz przyszedł to każdy chciałby w hali zaparkować, najlepiej za darmo, a jakże. Można tak wyliczać dalej. Smutne, bo część lokatorów chciałoby mieszkać godnie, a nie jak w za przeproszeniem Bangladeszu. Aby wymagać od wszystkich dookoła najpierw warto zacząć od siebie. Nie bronię zarządcy, ale ogólny „mitowisizm” lokatorów poraża.
Wysłany: Czw Mar 01, 2018 18:30 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Nie można się z tym nie zgodzić. Mimo wszystko twierdze, ze skutecznie działający Zarządca potrafiłby to ogarnąć. Bądźmy szczerzy, taki mitowisizm występuje na wielu osiedlach a Bangladeszu na nich nie widać.
A propo klatek np. kierownik biura sprzedaży osobiście okłamała mnie, ze będą one pomalowane drugi raz po tym jak mieszkańcy się wprowadza, bo obić zniszczeń itp nie da się uniknąć.
Jeśli wiec usłyszała to samo choćby połowa to nie dziwne, ze mało przejmowała się tym by „uważać”
Ludzi nie wychowasz, zwłaszcza tych, którzy wynajmują mieszkania i maja tu dobro wspólne w d...
a i wynajmujący je nie będą się spuszczali nad uchwałami podnoszącymi tu poziom życia.
Wysłany: Nie Mar 04, 2018 10:24 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Nas też Murapol okłamał i usłyszeliśmy, że klatki będą malowane raz jeszcze, nawet o to pytałam zarządcę na zebraniu i okazało się, że Murapol już oddał inwestycję i teraz to co najwyżej z funduszu remontowego (którego nie mamy) możemy je sobie pomalować...
Wysłany: Czw Mar 15, 2018 8:22 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Zarządca:
"Jeśli chodzi o kwestię zmuszenia dewelopera do wystąpienia na drogę sądową, to nie mamy takiej możliwości. W grudniu byłem na spotkaniu w urzędzie miasta wydziale ochrony środowiska, w którym to spotkaniu uczestniczył przedstawiciel dewelopera oraz spółki Alumen i na tym spotkaniu kierownik budowy oświadczyła że nie będą odpowiadać za ścieki wydostające się z sąsiedniej działki. Jeśli chodzi o Alumen to z informacji jakie od nich uzyskałem wynika że wypowiedzieli umowy swoim najemcą i do końca marca wszyscy mają się wyprowadzić z działki sąsiedniej i ściek nie będzie powstawał. Czekamy na decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w sprawie ich stanowiska i zajęcia się tą sprawą."
Wychodzi na to, że rozwiązaniem problemu jest to, że ściek nie będzie powstawał bo nikogo tam nie będzie , do czasu aż znowu na działce nie pojawi się jakiś najemca.
wg mnie sytuacja pokazuje tylko jak na wszystkim, dosłownie wszystkim przycina Murapol. Jakim problemem jest po prostu dogadanie się (bo mimo wszystko często tak bywa) i zrobienie z tym g*wnem porządku. No chyba, że największego Dewelopera w Polsce to przerasta.
<mniesmieszy>
P.S Co Wy na to by na zebraniu poruszyć temat odmalowania klatek schodowych? Jeśli Zarządca nie ma na to innych środków, nie byłoby chyba dużym problemem miesiąc lub dwa dołożyć jakiś grosz do czynszu i w końcu "jakoś" się tu poczuć. Warto byłoby zrobić rozeznanie jaki jest REALNY koszt takiego odświeżenia, bo nie sądzę by to była niebotyczna kwota, tym bardziej, że wystarczy uzupełnić ubytki ścian gipsem i ściany odmalować.
Wysłany: Pią Mar 16, 2018 15:47 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Witam
Ludzie,że tak wygladaja klatki to jest wina "nasza" i naszych podwykonawców, czyli też nasza!!!!!, ja do jasnej cholery chodziłem na 5 piętro z 3m regipsami i 5 m profilami w 2 osoby i na 30 kursów walnołem regipsem 1 raz!!! i pilnowałem tego aby nic nie zniszczyć, więc przeliczcie sobie 250x co najmniej jeden raz to tak to wygląda. Pomijam wycieranie baboli i brudnych rąk po ścianach!!!!, oszczane ściany przez psa (klatka 6D, półpietro między 0 i -1), serduszka adam kocha ewe, i jaki to ja mam protektor na bucie!!!!!.
Że deweloper obiecał pomalować (na gębe) to możemy zapomnieć.
Czyli po 1,5 roku mieszkania malujemy, czyli odnawianie co 1,5 roku, hahahah. Nadal widziałem remontujacych się.
Ludzie dajcie sobie narazie spokój z tym malowaniem. Dopóki hołota i młodzież sie nie wyszumi to tak będzie wyglądać, zaraz to samo po malowaniu. Pomalujmy to za 3 latq, nie teraz.
Wysłany: Pią Mar 16, 2018 20:18 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Marcin uszkodzenia klatek powstały jak sam zauważyłeś głównie w okresie wprowadzania się i wykańczania mieszkań. Wiec klatki na pewno nie będą wyglądały tak co 1,5 roku. Młodzież się nie wyszumi z upływem czasu, możemy o tym zapomnieć, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, ze lokatorzy wynajmowanych mieszkań będą się regularnie zmieniać. Myśle ze obecny wygląd klatek ma tutaj tez duże znaczenie. Łatwiej jest zostawić ślad buta czy gluta na ścianie obecnie, niż kiedy będzie odmalowane. To nie będzie duży koszt a wszyscy poczujemy się choć trochę lepiej, ze to za co zapłaciliśmy i płacimy wyglada faktycznie jak powinno. Ja wiem ze nie unikniemy kretyńskich zachowań, ale w tej kwestii ciśniecie Zarządcy o monitoring tez będzie miało znaczenie. Mam tu na myśli nieustanne przypominanie mieszkańcom o uchwale dotyczącej monitoringu. Żeby w końcu weszła w życie.
Wysłany: Pią Mar 16, 2018 20:26 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Tak swoją drogą nie można się przejść po mieszkaniach z uchwałami, poprosić o oddanie głosu i nawet za tych ludzi wrzucić to do skrzynki administracji? Pomijając mieszkania wynajmowane to pewnie te pozostałe 20% udałoby się przekonać do oddania głosu.
Wysłany: Sob Mar 17, 2018 11:52 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
może warto byłoby pomyśleć o funduszu remontowym - wtedy jak za rok, dwa czy pięć będziemy chcieli coś remontować to już będziemy zaczynać z jakąś pulą gotówki, a nie od zera.
Wydaje mi się, że jeśli już klatki miałyby być odmalowane to może warto "podciągnąć" wyżej ten tynk mozaikowy - gdyby był na wysokości przynajmniej uda dorosłej osoby to tych otarć byłoby mniej
Dołączył: Nie Lis 05, 2017 12:54 Posty: 61 Skąd: Hawelańska
Wysłany: Śro Mar 21, 2018 21:20 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Poczucie estetyki, ujęcie numer 2. Poziom -1, tuż przy windzie. Obawiam się, ze mało kto tam się zapuszcza z czworonogami i może to być dzieło jakiegos osiedlowego troglodyty, lub co gorsza jakiegos elementu z zewnątrz. Przysięgam, ze gdybym był świadkiem, to bym gołymi rękami zaje*&@ł! (Oczywiście, jesli to pies, to właściciela, bo co biedne zwierze może za durnego właściciela).
Wysłany: Śro Mar 21, 2018 22:22 Temat postu: Re: ZMIANA ZARZĄDCY NIERUCHOMOŚCI ORAZ POZEW ZBIOROWY
Pit_mil napisał:
Poczucie estetyki, ujęcie numer 2. Poziom -1, tuż przy windzie. Obawiam się, ze mało kto tam się zapuszcza z czworonogami i może to być dzieło jakiegos osiedlowego troglodyty, lub co gorsza jakiegos elementu z zewnątrz. Przysięgam, ze gdybym był świadkiem, to bym gołymi rękami zaje*&@ł! (Oczywiście, jesli to pies, to właściciela, bo co biedne zwierze może za durnego właściciela).
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.